Jak wyjść z toksycznego związku?

jak wyjść z toksycznego związku

Kwestie dotyczące tematu, jak wyjść z toksycznego związku, są bardzo trudne. Głównie ze względu na to, że toksyczny związek ma zawsze bardzo osobisty i destrukcyjny wpływ. Można jednak z niego wyjść, choć wymaga to dużego wysiłku z naszej strony, szczególnie tego emocjonalnego i pracy nad samym sobą.

Jak wyjść z toksycznego związku – dlaczego to taka trudna sprawa?

Ludzie żyjący w toksycznym związku często to wypierają i nie dopuszczają tego faktu do swojej świadomości. Uczucie może powodować, że ciągle wierzymy w zmianę partnera/partnerki na lepsze, funkcjonujemy z myślą, że te nieodpowiednie zachowania są tylko przejściowe. Osoba będąca w toksycznym związku często jest doprowadzona do stanu, kiedy jej poczucie własnej wartości jest na bardzo niskim poziomie. Powoduje to często myśl, że nikt inny nie będzie w stanie się nami zainteresować, dlatego tkwimy w obecnej relacji – ze strachu. Często zdarza się także tak, że toksyczna strona naszego związku specjalnie nami manipuluje, w taki sposób, by wzbudzić w nas poczucie winy i jednocześnie usprawiedliwiać samego siebie.

Jak wyjść z toksycznego związku – faza pierwsza – zaakceptowanie

Najważniejszą sprawą jest uświadomienie sobie, że żyjemy w toksycznej relacji. To jest często najtrudniejsza sprawa. Nawet bardzo jasne sygnały i sytuacje potrafimy sobie wytłumaczyć. Znajdujemy najróżniejsze wymówki dla usprawiedliwienia kolejnych zachowań, które nie powinny mieć miejsca w zdrowej, normalnej relacji dwojga ludzi i to w dodatku darzących się uczuciem.

Jeśli dana relacja przynosi Ci więcej destrukcyjnych, negatywnych uczuć niż tych dobrych i pozytywnych, to znak, że coś jest wysoce nie tak. Zaakceptowanie tego faktu jest już samo w sobie pewnym sukcesem. Dodatkowo trzeba także pokonać strach, jaki się w sobie nosi – strach przed tym co będzie w przyszłości. Jednocześnie należy odrzucić rozważania, że skoro przyszłość jest niepewna, to lepiej, żeby zostało tak, jak jest – to nie jest rozwiązanie problemu.

Jak wyjść z toksycznego związku – faza druga – prośba o pomoc

Będąc w trudnym położeniu dobrze jest mieć przy sobie wsparcie bliskich nam osób – rodziny, przyjaciół. Warto wyżalić się przyjaciółce, opowiedzieć o swoich problemach, poczuć, że są z Tobą w tym trudnych chwilach. To może dodać dużo siły.

Można także zawsze poszukać pomocy w innych miejscach, np. u psychoterapeuty bądź u psychologa. Można również skorzystać z różnych grup wsparcia, dowiedzieć się, jak inne osoby radziły sobie w podobnych sytuacjach. To wszystko pozwoli nam sobie uświadomić, że nie jest się samemu.

Jak wyjść z toksycznego związku – faza trzecia – TY

Najważniejsze w pożegnaniu się z toksycznym związkiem jest poświęcenie czasu samemu sobie. Skup się na swojej osobie, przypomnij sobie, że możesz być istotą samowystarczalną. Odbuduj poczucie własnej wartości. Mogą pomóc Ci w tym na przykład takie rady, jak:

  • Zrób coś dla siebie – zastanów się nad tym co powoduje, że się uśmiechasz. Może masz pasje, na które nigdy nie było czasu. Teraz jest dobry moment, aby się tym zająć. Możesz też oddawać się drobnym przyjemnościom – czytaniu, gotowaniu czy malowaniu.
  • Zadbaj o ciało – aktywność fizyczna, sport, spacer, te wszystkie działania, poprzez dostarczenie endorfin do naszego organizmu, szybko mogą poprawić Twój nastrój i wpłynąć pozytywnie na pogodę ducha.
  • Zadbaj o sferę duchową – znajdź coś, co wprawia cię w stan równowagi i spokoju. Zastanów się nad sobą i swoimi uczuciami. Sposób na rozwój duchowy to zazwyczaj indywidualna kwestia – nie ma na to uniwersalnej drogi dla wszystkich. Może pomoże Ci joga albo medytacja.
  • Daj sobie czas – po rozstaniu nie musisz od razu rzucać się w wir obowiązków. Pozwól sobie na odpoczynek emocjonalny, na pewne przemyślenia. Daj sobie przestrzeń dla swoistej regeneracji.

Na pytanie, jak wyjść z toksycznego związku najlepiej odpowiedzieć – jak najszybciej! Takich relacji nie powinno się ciągnąć. To nie w nas leży problem i z tego musimy sobie szybko zdać sprawę. Najważniejsze jest zaakceptowanie sytuacji, a następnie próba powrotu do jak najlepszej wersji samego siebie.